LIMONKOWY SERNIK

Upału za oknem nie widać, ale nie wyklucza to pieczenia orzeźwiających ciast. Dzisiejsza sernikowa-tarta to połączenie ciężkiego sera z lekką i kwaśną limonką. Z pozoru nie zapowiada się apetycznie, ale połączenie smaków jest genialne. Takiego typu ciasto robiłam pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni!

Składniki na spód:
- skórka otarta z 1 limonki
- 2 jajka
- 1 szklanka mąki
- 100g masła
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki cukru

1. Masło w temperaturze pokojowej łączymy z jajkami i otartą(dobrze sparzoną)skórką.

2. Mąkę przesiewamy z proszkiem. Wszystkie sypkie składniki łączymy z wcześniejszą masą i zagniatamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Teraz wkładamy do lodówki na 30 min.

3. Ciasto wykładamy na dobrze natłuszczoną blaszkę i pieczemy ok.10 min w temperaturze 190 stopni.

Składniki na masę serową:
- 400g twarogu
- sok z 1 limonki
- 150g słodzonego mleka skondensowanego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 jajka

1. W tym czasie, twaróg miksujemy z pojedynczo dodawanymi żółtkami. Porcjami dodajemy cukier puder.

2. Osobno mieszamy mleko z mąką i sokiem z limonki, a następnie powoli dodajemy do masy. Wsypujemy budyń.

3. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli i na sam koniec dodajemy do serowej masy. Bardzo delikatnie mieszamy(najlepiej łyżką).

4. Wyjmujemy podpieczony spód i pieczemy w tej samej temperaturze ok.30 min.

CZEKOLADOWA GÓRKA

Dzisiejszy, trzynasty post wcale nie jest pechowy. Pogoda w pełni dopisuje, upragnione wakacje coraz bliżej, a co za tym idzie, energii i czasu do 'tworzenia' ciast coraz więcej! Już nie mogę się doczekać na ogrom czasu, który będę mogła spędzić w kuchni..Uwielbiam typowe przepisy zmieniać wedle swoich upodobań, a tym bardziej mogąc dodawać do nich sezonowe owoce. Tak jest i tym razem, standardowy kopiec kreta z bananami, zamieniłam na truskawkowe niebo w gębie..

Składniki na ciasto:

- 200g mąki

- 2 czubate łyżki kakao

- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

- 4 jajka 

- 150g masła (użyłam pół na pół z olejem kokosowym)

- 1 łyżka cukru wanilinowego 

- 3/4 szklanki mleka

- 150g cukru pudru

1. W jednej misce, mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i kakao.

2. W drugiej tłuszcz, ucieramy na gładką masę z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym. Kiedy uzyskamy puszystą konsystencję, dodajemy po jednym żółtku, cały czas ucierając. 

3. Następnie małymi porcjami wsypujemy sypkie składniki na przemian z porcjami ciepłego mleka.

4. Kiedy masa będzie jednolita i gładka, w osobnym naczyniu ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli. Porcjami dodajemy do kakaowej masy.

5. Powstałe ciasto wlewamy do tortownicy (o śr. 25cm)wyłożonej papierem lub wysmarowanej masłem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 45 min.

6. Ostudzone ciasto przecinamy mniej więcej w połowie, spód delikatnie wydrążamy pozostawiając ok. 3cm ciasta. Odkrojoną część kruszymy i nie zjadamy, jeszcze się przyda :)

Składniki na masę:

- 500-600ml śmietany 36%

- ok.3-4 łyżki cukru pudru

- 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady

- 2 łyżeczki żelatyny

* dodatkowo ok. 1/2 kg truskawek

1. Truskawki bez szypułek przekrawamy w pół i układamy na spód ciasta. 

2. Śmietanę ubijamy na sztywno. Przed końcem ubijania dodajemy przesiany cukier puder i ostudzoną żelatynę, rozpuszczoną wcześniej w 1/3 szklanki wrzątku.

3. Wsypujemy startą czekoladę i delikatnie mieszamy.

4. Gotową masę przekładamy na spód ciasta i formujemy górkę. Warto na tym etapie ciasto schować z powrotem do formy, ponieważ będzie nam łatwiej utrzymać śmietanę na miejscu.

5. Chwilkę schładzamy, a następnie śmietanę pokrywamy warstwą okruszków, delikatnie przyklepując. 

I KOPIEC GOTOWY !:))

TRUSKAWKOWA TARTA

Sezon na truskawki ruszył pełna para. Cieszę się jak dziecko, kiedy widzę na grządkach te małe, czerwone owoce. Dla mnie w takim okresie, każdym posiłkiem mogłyby być truskawki w różnym 'wydaniu'. Dlatego nie mogło zabraknąć i ciasta w roli głównej z truskawkami.Tarta jest prosta w wykonaniu, masa praktycznie nie wymaga pracy, a owoce na wierzchu złączą wszystko w całość.

Składniki na spód:
- 1 jajko
- 200g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki miodu(ew.cukru)
- 100g tłuszczu(użyłam 50g małsa i 50g oleju kokosowego)
- szczypta soli

1. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy resztę składników.

2. Powstałą mieszankę kroimy nożem lub krajaczką. Ważne jest żeby nie zagniatać ciasta. Kiedy składniki się połączą, tworzymy kulę i wkładamy do zamrażalnika na 30 min.

3. Natłuszczamy formę i wykładamy ją rozwałkowanym ciastem. Warto nakłuć ciasto. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy ok. 20 min.

Składniki na masę:
- 4 żółtka
- olejek/cukier waniliowy
- 1/2 l mleka
- 100g cukru
- 3 łyżki mąki kukurydzianej

1. Mleko wlewamy do garnka i czekamy do zagotowania się. W tym czasie żółtka ubijamy z cukrem na puszystą masę. 

2. Kiedy już osiągnie docelową konsystencję, dodajemy powoli przesianą mąkę kukurydzianą z olejkiem i mieszamy. 

3. Żeby zahartować masę jajeczną, należy wlewać powoli część zagotowanego mleka, jednocześnie intensywnie mieszając.

4. Całą powstałą masę wlewamy do gotującego się mleka. Zostawiamy na ogniu do zgęstnienia, nie zapominając o mieszaniu.

5. Kiedy masa nam ostygnie, wykładamy ją na wcześniej przygotowane kruche ciasto. 

SMACZNEGO !